Wydawca treści
Warto odwiedzić w Nadleśnictwie Kalisz Pomorski
1. Leśna ścieżka edukacyjna im. Polskich Olimpijczyków
Na terenie Nadleśnictwa Kalisz Pomorski znajduje się ścieżka edukacyjna biegnąca przez kompleks leśny przylegający do miasta. Trasa składa się z pętli o długości 2600 m, rozpoczyna się i kończy na obrzeżu stadionu miejskiego. Ścieżka przebiega przez bardzo zróżnicowane siedliska leśne poczynając od borowych, poprzez lasowe i bardzo silnie uwilgotnione. Znajdujący się w połowie trasy zbiornik wodny jest jednym z ciekawszych zakątków zachwycających aspektem wiosennym.
Ścieżka stanowi idealne miejsce do aktywnego spędzania wolnego czasu w lesie. Urozmaicona rzeźba terenu oraz specyfika szlaków leśnych zachęca do uprawiania sportów biegowych, nording walking oraz turystki rowerowej.
Rozwinięta sieć parkingów leśnych z ławeczkami i miejscami postoju pojazdów skłaniają amatorów spacerów do odpoczynku wśród szumu drzew. Wzdłuż trasy rozmieszczono 23 tablice edukacyjne, prezentujące zagadnienia z ochrony lasu, ochrony przyrody, funkcjonowania biocenoz oraz inne tematy związane ze środowiskiem leśnym. Przy ścieżce wyznaczono miejsca postojowe, w których można odpocząć i podziwiać piękno przyrody. Nad okresowo płynącym strumykiem oraz w miejscu podmokłego siedliska olsu zbudowano drewniane kładki.
Fot. J. Kapuścińska
2.Kamień szlifierski
Historia kamienia szlifierskiego wciąż pozostaje osnuta legendą. Jedna ze starych opowieści przekazywanych niemieckim pokoleniom głosi, że kaliski kamień szlifierski (Schleifstein) służył do szlifowania języków kłamców i gburów. Ta bolesna kara miała kierować ich na właściwą drogę i skłaniać do prawdomówności. Kamień szlifierski stał się metaforą szlifowania manier i niestosownych zachowań oraz samodoskonalenia się człowieka.
Inna historia głosi, że w czasach dobrobytu gospodarczego miasta Kallies, kiedy istniało tu 300 zakładów sukienniczych, a wszystkie nożyce rzemieślnicy ostrzyli przy użyciu jednego kamienia szlifierskiego, co wiązało się z koniecznością jego ciągłego użytkowania, kolejki do kamienia ustawiały się zarówno w dzień jak i w nocy. Obiekt cieszył się tak dużą popularnością, że przyciągał nawet tkaczy z pobliskich miejscowości Dramburg (Drawsko)
i Falkenburg (Złocieniec), liczących że uda im się choć go zobaczyć. Przyjezdni naprzykrzali się i zakłócali pracę lokalnych rzemieślników. Spór nie trwał długo - aby ograniczyć bezczelne zachowanie natrętów Kaliszanie zastawili na nich pułapkę. Przed kamieniem wykopali zapadnie, o istnieniu której poinformowali jedynie mieszkańców Kallies. Natomiast każdego „nieokrzesanego” przyjezdnego czekał los w ciemnym lochu.
Głównym przesłaniem głoszonych legend była przestroga dla pyszałków i zarozumialców przed dotkliwą nauczką.
Jednak po II wojnie światowej kamień szlifierski zaginął. Odnaleziono go dopiero w 2003 roku podczas wykonywania prac leśnych w leśnictwie Giżyno. Odrestaurowany powrócił na swoje dawne miejsce, gdzie obecnie znajduje się ścieżka edukacyjna. Dla upamiętnienia tych legend replikę kamienia szlifierskiego usytuowano również przy budynku Ratusza Miejskiego.
Fot. J. Kapuścińska
3.Rezerwat nad rzeką Płociczną
Rezerwat nad Płociczną położony w leśnictwie Studnica został uznany w 2010 roku. Całkowita powierzchnia rezerwatu wynosi 19,81 ha. Nadrzędnym celem utworzenia rezerwatu była ochrona górnego odcinka środkowego biegu rzeki Płocicznej ze zgrupowaniami fauny typowej dla rzek o charakterze górskim. Ochrona kompleksu ukierunkowana jest na zachowanie łęgów i grądów o charakterze zbliżonym do naturalnego, porastających zbocza oraz dno doliny Płocicznej. Bogactwo przyrodnicze z charakterystyczną florą, mykoflorą oraz cenną fauną zachęca amatorów leśnych spacerów do odkrywania tego miejsca. Występuje tu dobrze wykształcony płat grądu subatlantyckiego, referencyjny dla całej Puszczy Drawskiej. Walorem przyrody nieożywionej rezerwatu jest sama rzeźba terenu doliny rzecznej oraz naturalne koryto Płocicznej, a także wykształcenie całej gamy korytowych struktur erozyjnych i akumulacyjnych. Identyfikowany jest jako „Wyspa ekologiczna” naturalnych ekosystemów wśród terenów silnie przekształconych, funkcjonująca od co najmniej 200-lat
Podczas spacerów leśnych można tu dostrzec liczną populację kopytnika pospolitego Asarum europeum unikatowego na Pomorzu Zachodnim i niezwykle rzadkiego na terenie Puszczy Drawskiej. Na uwagę zasługuje również stanowisko minoga strumieniowego Lampetra planeri, gatunku istotnego w skali całej Puszczy Drawskiej, a także obszaru Natura 2000.
Krajobrazowy charakter rezerwatu uzasadnia występowanie lokalnej populacji lipy drobnolistnej Tilia cordata, reprezentowanej przez stare, ponad 100-letnie drzewa oraz młodsze z odnawiającej się populacji. Jest to jedna z nielicznych naturalnych i rodzimych populacji lipy w Puszczy Drawskiej.
.
Fot. J. Kapuścińska
4.Most kolejowy na rzece Korytnicy
Most kolejowy na rzece Korytnicy znajduje się na linii kolejowej nr 403 relacji Szczecin - Piła
w pobliżu miejscowości Nowa Studnica. Został wybudowany około 1888 roku, a pierwszy pociąg przejechał tędy (z Wałcza do Kalisza Pomorskiego) 1 września 1888 roku. Całkowita długość mostu wynosi 87 metrów. Konstrukcja mostu jest unikatowym rozwiązaniem inżynierskim, prawdopodobnie jednym z pierwszych w Europie. Potężny most został posadowiony na kamiennych filarach, które łączą dwa przęsła wykonane ze stalowych kratownic. Jest to tzw. „odwrócone przęsło” i polega na skierowaniu przęsła ku dołowi. Most łączy brzegi rzeki Korytnicy, która jest największym lewobrzeżnym dopływem rzeki Drawy. Długość Korytnicy wynosi około 43 km, z czego blisko 38 km to urokliwy i niemal bezludny szlak kajakowy. Rzeka bierze początek w okolicach Mirosławca, meandrując poprzez dość długą, ale stosunkowo wąską rynnę polodowcową, przepływa przez kilka jezior i uchodzi do Drawy w okolicy osady Bogdanka. Na zboczach jej doliny występują liczne wysięki i źródła.
Na terenie Nadleśnictwa Kalisz Pomorski utworzono szlak kajakowy średniej trudności,
o długości około 13 km. Na tym odcinku rzeka płynie wśród malowniczych lasów, ma urozmaicony kręty bieg, a liczne zwalone drzewa, zmuszające do ominięcia przeszkód, podnoszą jej atrakcyjność dla kajakarzy. W literaturze pierwsze wzmianki o rzece Korytnicy pojawiły się już w 1314 roku pod nazwą „Kortenicz Wlit” bądź też „ Kortenic Wlit”. Rzeka na odcinku około 180 m (od mostu na drodze Drawno- Głusko do ujścia) pozostaje w granicach Drawieńskiego Parku Narodowego i dostępna jest jako szlak kajakowy.
Fot. G. Tuziak
5.Jezioro Ogórkowe
Historia „Jeziora Ogórkowego”, a właściwie Jeziora Młyńskiego sięga jeszcze XIX wieku, kiedy to płynąca rzeka Drawica obracała dwoma kołami młyńskimi – miejskim i zamkowym.
Jednak w wyniku rozwoju miasta i sukcesywnego osuszania obszarów, młyny zostały przemieszczone na peryferia Kalisza, jezioro zaś przystosowano do celów turystyczno - wypoczynkowych. Aby podkreślić walory tego miejsca obiekt rozszerzono o zakupione od prywatnych właścicieli wzgórza Russenberge, rozpościerające się od ulicy Suchowskiej, aż do ulicy Drawskiej, z których można podziwiać panoramę miasta. Z czasem wzgórza rozbudowano o sieć ścieżek spacerowych, a wierzchołek wzniesień stanowi idealne miejsce widokowe.
Powracając do wyjaśnienia potocznie stosowanej nazwy „Jeziora Ogórkowego” - jego historia związana jest z tradycyjnym sposobem produkcji ogórków przez Zakład Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego w Kaliszu Pomorskim. Pomysł kiszenia ogórków w 100-litrowych dębowych beczkach przywieźli ze sobą z kresów wschodnich pierwsi pracownicy spółdzielni. Corocznie organizowany Jarmark Ogórkowy jest nawiązaniem do wieloletniej tradycji kiszenia ogórków w Kaliszu Pomorski.
Podczas Jarmarku odtworzony zostaje rytuał zatapiania beczek przez szambelanów. Doskonale odtworzona historia oraz charakterystyczna sceneria przedstawienia przyciąga tłumy mieszkańców i turystów.
Na czas Jarmarku przy samym jeziorze powstaje tzw. Wioska Ogórkowa– otoczenie staropolskich chat, słoma rozpościerająca się pod nogami oraz serwowane przysmaki rodem z chłopskiej kuchni przybliżają klimat dawnych czasów. W 2008 r. jeziorowy ogórek kiszony został wpisany na Listę Produktów Tradycyjnych, prowadzoną przez Ministra Rolnictwa
i Rozwoju Wsi.
Fot. K. Wiśniewski
6.„Kamień trzech dyrekcji”
W miejscowości Prostynia, na terenie leśnictwa Cybowo gdzie zbiegają się granice trzech Regionalnych Dyrekcji Lasów Państwowych: Pilskiej, Szczecińskiej i Szczecineckiej znajduje się kamień z tablicą upamiętniającą dzień jego odsłonięcia. Usytuowany został w miejscu styku lasów Nadleśnictw: Kalisz Pomorski, Drawno i Drawsko. Głaz zyskał miano „Kamienia trzech dyrekcji”. Każdy z boków głazu jest symbolicznym drogowskazem określającym kierunek do jednej z tych trzech dyrekcji. Na tablicy pamiątkowej umieszczonej w górnej części kamienia wyryto napis „KAMIEŃ TRZECH DYREKCJI ODSŁONIĘTY W OBECNOŚCI DYREKTORA GDLP ADAMA WASIAKA DNIA 8.10.2012”.
Przy kamieniu pamiątkowym został posadzony dąb szypułkowy. Gatunek ten znany jest jako symbol dostojeństwa, siły i szlachetności.
W uroczystości odsłonięcia kamienia wzięli udział ówcześni dyrektorzy regionalnych dyrekcji: Ryszard Standio – dyrektor RDLP Piła, Sławomir Cichoń – dyrektor RDLP Szczecinek oraz Witold Koss- dyrektor RDLP Szczecin. Odsłonięcia kamieniu dokonał dyrektor Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych – Adam Wasiak.
Fot. K. Wiśniewski
7.Wiadukt kolejowy w Cybowie
Ciekawym i bardzo rzadkim rozwiązaniem konstrukcyjnym jest wiadukt kolejowy, położony niedaleko miejscowości Cybowo . W obrazowy sposób można tę budowlę opisać jako most zbudowany na moście. Został zlokalizowany na linii kolejowej nr 403 na odcinku Kalisz Pomorski- Cybowo. Wiadukt posadowiony jest bezpośrednio na moście, pod którym płynie nieduża rzeka Drawica. Rzeka na tym odcinku odzyskuje naturalny charakter, gdzie meandruje poprzez las olchowy przed ujściem do Jeziora Mąkowarskiego.
Na ceglanym sklepieniu mostu w kształcie łuku, zaprojektowany został kamienny wiadukt kolejowy umożliwiający przejazd nad jezioro Mąkowary. Przyczółki wykonano z bloczków kamiennych.
W odległości kilkudziesięciu metrów od mostu zauważyć można pozostałości po zaporze spiętrzającej nurt rzeki Drawicy wybudowanej na potrzeby młyna wodnego, który działał tu do 1945 roku.
Fot. Archiwum Nadleśnictwa
8.Głaz pamiątkowy upamiętniający tragedię bombowca B-17
Historia samolotu zestrzelonego na terenie Nadleśnictwa Kalisz Pomorski jest dość zawiła,
a jej szczegóły nie są do końca wyjaśnione. Według naocznych świadków był to atak niemieckiego myśliwca na Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych. Spekulacje okazały się jednak bezzasadne, a prawda okazała się zupełnie inna niż przypuszczali obserwatorzy zdarzenia.
29 maja 1944 r. (Zielone Światki) podczas akcji bombardowania zakładów w Cottbus przez amerykańskie Siły Powietrzne jeden z samolotów 8 Armii Powietrznej- grupy B-17G-15DL został trafiony przez niemieckiego myśliwca FW 190, w wyniku czego zostało uszkodzone lewe skrzydło bombowca. Chwilę później bombowiec wpadł w korkociąg. Załoga pośpiesznie próbowała uwolnić się z powietrznej pułapki, ale tylko kilku osobom udało się przeżyć. Zgodnie z niemieckimi doniesieniami na niebie po wybuchu kołysało się sześć czasz spadochronowych. Ocalali zostali ujęci 31 maja 1944 r. nieopodal miejsca zdarzenia.
Odkrywcy zagadek historycznych rozwikłali tajemnicę samolotu dzięki mieszkańcowi Kalisza Pomorskiego. Wskazał on miejsce gdzie znalezione zostały aluminiowe i żelazne ślady oraz obejma do przewodów z napisem WITTEK MFG CO FB CHICAGO USA PAT. 2278337, ślady te potwierdzają twierdzenie o amerykańskim pochodzeniu bombowca.
Obecnie, w leśnictwie Dębsko w miejscu znalezienia części bombowca rozbitego podczas
II wojny światowej znajduje się głaz pamiątkowy z tabliczką upamiętniającą tę tragedię.
Fot. J. Kapuścińska
9. Pola biwakowe i miejsce wypoczynku
Dla miłośników odpoczynku na łonie natury Nadleśnictwo Kalisz Pomorski przygotowało dwa pola biwakowe i jedno miejsce wypoczynku. Pole biwakowe nad Jeziorem Szerokim w Leśnictwie Biały Zdrój i w Leśnictwie Grzybów nad Jeziorem Nowa Korytnica oraz miejsce wypoczynku w Leśnictwie Studnica nad Jeziorem Lubicz są doskonałym miejscem aby uciec od wielkomiejskiego zgiełku i spędzić czas z rodziną na świeżym powietrzu. Tereny Nadleśnictwa Kalisz Pomorski położone są w rejonie Polski pozbawionym zanieczyszczeń przemysłowych i wielkich skupisk ludzkich. Dzięki temu można w ciszy i spokoju, nad krystalicznie czystą wodą kontemplować piękno przyrody.
Fot. J. Kapuścińska
Doskonałym narzędziem do poruszania się na terenach Lasów Państwowych w całej Polsce jest bezpłatna aplikacja mapowa mBDL. Dzięki niej wycieczki po lesie będą bezpieczne i przyjemne.